niedziela, 5 lipca 2015

Od Raven'a CD Jessici

- Odwal się - warknąłem do niej. Usiadłem chowając głowę rękami. Nie czułem się najlepiej. Wszystko mnie bolało i ogólnie padałem na twarz.
- Marnujemy tutaj czas! - krzyknęła dziewczyna. Skrzywiłem się.
- To po cholerę tutaj siedzisz?! Spieszy ci się to idź do diabła i daj mi święty spokój - odpowiedziałem wstając. Ledwo trzymałem się na nogach, ale postanowiłem tego nie okazywać. Nie przy niej. Wziąłem swój plecak i wyszedłem z budynku. Tak swoją drogą, pomyliłem się. Bardzo się pomyliłem. Nie powinienem jej pomagać. No ale cóż, stało się. Dziewczyna której nie znam, a pomogłem widać ma mi to za złe. I pomyśleć, że nie znam nawet jej imienia.
- Gdzie leziesz? - z rozmyślań wyrwał mnie jej głos. Nie brzmiały w nim żadne ciepłe uczucia. Przystanąłem. Musiałem przytrzymać się ściany, ale zgodnie ze swoim postanowieniem robiłem co mogłem, żeby wyglądać na silniejszego niż w rzeczywistości.
- Nie wiem. Wszędzie będzie lepiej niż tutaj... - stwierdziłem. już chciałem dodać "byle dalej od ciebie", ale postanowiłem się nie odzywać.

<Jessica?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz