piątek, 3 lipca 2015

Od Noronell CD Tobias'a

Chwyciłam buteleczkę z brązową substancją. Powąchałąm ja. Była bez zapachu. Zamknęłam oczy.
- Do dna.
Wzięłam jeden łyk, a potem już nic nie było w środku. Odsunełąm do siebie fiolkę.
- I co?
- A widzisz jakieś zmiany?
Zapytałam i usiadłam. Dopiero siedząc na swoim niebieskim tyłku, byłam równego wzrostu jak chłopak, który stał. Ja chcę wrócić do... swojej ludzkiej skóry...
- Dopiero to wypiłaś. Prześpij się. Z rana będzie lepiej.
Powiedział, po czym ucałował mnie w czoło. Gdy na mnie spojrzał, powiedział:
- To było dziwne.
Zaśmiałam się cicho, po czym się położyłam.

<Tobias?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz