sobota, 27 czerwca 2015

Od Dylan'a CD Corinne

W pierwszej chwili chciałem sobie pójść i olać to wszystko, ale gdy wypbraziłem sobie, że te dwie drobne dziewczyny mają sobie same radzić z tą, która się przemienia. Westchnął em i ruszyłem za nimi wspinając się na górę. Znalazłem dwie na dworze najwidoczniej czekające nie było Corinne. Pewnie weszła do budynku. Jakby nie było to tutaj raczej ona rządziła, więc wszedłem za nią. Holly i Risai popatrzyły na mnie, ale się nie odezwały no może Holly nadal się śmiała i coś śpiewała, ale to rak jakby się nie  liczy. Wszedłem. Szedłem powoli szukając dziewczyny. W końcu zobaczyłem z boku wydawała się poddenerwowama
-Hej co tak stoisz?- szybki odwrót i prawie mnie zaatakowała
-To ty..
-We własnej osobie. Cgyba nie myślisz, że zostawię was w takim stanie Holly- uskichnąłem się

<Corinne?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz