piątek, 26 czerwca 2015

Od Tobias'a CD Noronell

Przyciągnąłem jej wargi do swoich. Napierała na mnie bardziej niż kiedyś. Była silniejsza. Przyciągnąłem ją do siebie. Nie czułem bicia jej serca, przyspieszonego niczym moje podczas kontaktu z nią, nie czułem jej oddechu, tego znanego mi rytmu.
- Nie mów tak. - Szepnąłem jej do ucha. Nie chciałem żeby odeszła, lub zmieniła się w mutanta. Nie mogłem teraz zasnąć. Przypomniało mi się, że mam jeszcze ostatnią nocną wartę. - Muszę iść. - Wstałem, a ona chwyciła mnie za rękę.
- Musisz spać. - Poprawiła mnie. Spojrzałem w jej oczy, takie dziwne bez okularów.
- To już ostatnia. Wrócę za kilka godzin. - Ponownie ją pocałowałem i zeskoczyłem z podestu jaskini. - Tylko mi się tu w nic nie zmieniaj! - Rzuciłem przez ramię i uśmiechnąłem się. Dobrze mieć ją znów przy sobie.

<Noronell?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz