czwartek, 25 czerwca 2015

Od Tobias'a CD Helios

Spojrzałem na dziewczynę, rozbawiony. A jednak umie mówić. Zaskakująco interesuje się mutantami... Tyle że ja... Nie wiem o nich zbyt wiele.
- Cóż... Nie interesuję się zbytnio ich sposobem bycia i inne sprawy. Raczej liczy się dla mnie ich zabicie. - Zaśmiałem się, a dziewczyna usiadła obok mnie na stołku.
- Jak można je zabić? - Spytała zaciekawiona. Uniosłem jedną brew. W czym jej to pomoże? Ale dobra, nie wnikam.
- Po ciosach w ciało żyją dalej. Jeśli można nazwać to życiem. Warto rozwalić im na miazgę lub odciąć głowę, po tym od razu umierają. - Wzruszyłem ramionami. Helios pokiwała głową ze zrozumieniem. Widać, że temat naprawdę ją interesował. - Wydają się nie reagować na ból fizyczny, ale potrzebują pożywienia. Zazwyczaj wybierają na cel właśnie nas.
- Nie reagują na ból?
- Tak mi się zdaje. Nigdy nie byłem zombie, więc nie wiem czy tak jest naprawdę. Zauważyłem też, że zarażonym ludziom bieleją tęczówki. Znaczy... Nie znikają, tylko stają się bardzo blade.

<Helios?!>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz