niedziela, 14 czerwca 2015

Od Hilary CD Alexandra

- To dobrze. Rozmowa ze mną mogłaby skończyć się dla ciebie tragicznie - odpowiedziałam spokojnie, kulturalnie. Nie podobał mi się jej pogardliwy ton.
- Czy ty mi grozisz? - syknęła dziewczyna.
- Nie. Ja tylko ostrzegam. - kontynuowałam grzecznie.
- Zwijaj się Zachodnia - spiorunowała mnie wzrokiem.
- Dobrze. Tylko następnym razem lepiej pilnuj swojego braciszka. Gdyby nie moja interwencja, skończyłby jako potrawka w żołądkach Zombie. O ile je mają. - odwróciłam się, kątem oka zauważając strofujący wzrok siostry skierowany do brata.
Ruszyłam do obozu, starając się wybierać w miarę bezpieczną drogę. Udane rodzeństwo... Ich podobieństwo mnie rozbraja. Oboje tak samo nadęci, wredni, uważający się za pępek świata. Dobrze, że po naszej stronie nie ma takich osób.

<Alexander?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz