poniedziałek, 8 czerwca 2015

Od Lizzie CD Leny

-Mam być szczera? Bywało gorzej -odpowiedziałam.
-Doprawdy? -zapytała.
-Oj, uwierz mi. Nie jest łatwo żyć na własną rękę od 14 roku życia bez żadnych wspomnień. Nie wiedząc co działo się przez tamte 14 lat. Po prostu budząc się w ciemnym zaułku ze szczeniakiem u boku. Ale dobra, koniec wspominania. Idziemy?
-Okej.
Szłyśmy przed siebie. Jakoś nie bardzo spieszyło nam się do siedziby. Nagle zostałyśmy wciągnięte do jakiegoś pomieszczenia. Od razu wyciągnęłyśmy łuki i utawiłyśmy się w pozycji bojowej. Jednak zamiast mutanta czy zombie zobaczyłyśmy normalnego człowieka. Kobietę w ścisłości. Czego ona chce? 
-Nie bójcie się. Nic wam nie chcę zrobić. Mam wam do przekazania jednak bardzo ważną rzecz -powiedziała nieznajoma.

Lena?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz