sobota, 13 czerwca 2015

Od Nathaniel'a CD Ariel

Spojrzałem na nią jeszcze bardziej zmartwiony  co takiego się stało? I czy naprawdę nie mogę pomóc?
-Czasami zwykła rozmowa może pomóc
-Nie tym razem- powiedziała. Starałem się odgadnąć co takiego mogło się stać, ale na nic nie wpadłem. Nie cierpie bazradności, ale nie mogę być też nachalny. To tylko pogorszyłoby sparawę
-Jesteś pewna?
-Tak- krotnie słowo definitywnie zakończyło ten temat
-Chcesz zostać sama?- nie za bardzo mi pasowało zostawianie jej samej. Zwłaszcza w takim stanie. Wolałbym być pewnym, że jest bezpieczna, ale czasami człowiek naprawdę potrzebuje samotność. Jak było w jej przypadku?

<Ariel? Przrpraszam, że znowu dość krótkie>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz